czwartek, 18 lipca 2013

COŚ ZA COŚ....

Moi drodzy :) zapraszam Was do udziału we wspaniałej inicjatywie jaką zaproponowała Iga 
 mama malutkiego Szymonka,którego losy śledziła cała Polska. 

Zacytuję Izę:):
 " Z nowym dniem przyszły nowe siły i nowe pomysły. Doszłam do wniosku, że trzeba energię mądrze spożytkować, do czego namawiam i Was. W mojej głowie powstał regulamin konkursu „Coś za coś” – szyjemy maskotki dla chorych dzieci. Zadanie konkursowe polega na zaprojektowaniu i wykonaniu maskotki do ćwiczeń z Integracji Sensorycznej. Dla przypomnienia dodam, że zabawka taka musi zostać bardzo solidnie wykonana (najlepiej podwójny szew) z tkanin o różnej fakturze, w rozmaitych deseniach i kolorach (pobudzających wzrok). Maskotka powinna mieć różne chwytki i kształtki, w zakamarkach należy umieścić fasolę lub groch, by stymulować zmysł dotyku, czy elementy dźwięczące (ćwiczące słuch)." 

Uważam że to wspaniały pomysł , w ten sposób sprawimy ,że na twarzach dzieci pojawi się uśmiech a my świetnie spędzimy czas podczas pracy!! Zapraszam do rozpowszechniania i udostępniania tego linku , u siebie na fb, nk, oraz na naszych blogach!! z linkiem do Kurlandii



Wszystkim za wsparcie oraz chęć wzięcia udziału w tej zabawie z góry dziękujemy!!!!!

Zapoznajcie się z regulaminem :)) 


i niespodzianka !
Wzgórze dołączyło do zabawy!!
same szyjemy zabawki nie do konkursu:))
a dla dzieci abyście zobaczyli ,że to nic trudnego:)
Kilka z nas ufunduje też nagrody!!!
http://tworczeserca.blogspot.com/2013/07/cos-za-cos.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz który daje ogromną radość i satysfakcję.